Czyli jak genialny naukowiec udowadniał, że istnieje nerw łączący oko się z czterema, szanowanymi literami. Udowadniał to dość… hmmmm… trudno to opisać…
Kilkukrotnie nagradzany, choć niesmaczny i lekko niecenzuralny. Animacja, która szybko, łatwo i „przystępnie” wyjaśnia okrutnie śmierdzące zależności ludzkiego ciała. Ot, zdawałoby się; kolejne naukowe tezy, badania itp. Nic z tych rzeczy. Zakończenie jest naprawdę ciężkie; może się podobać, może się nie podobać – kwestia subiektywnej odporności na obrzydliwości. I to od tej odporności zależy, czy monitor opluje się ze śmiechu, czy obrzyga z obrzydzenia.
Ale, odstawiając na bok kontrowersje, sama animacja, od strony realizacji; pierwszorzędna.
Animacja: Teza
Czas: 00.01.25
Realizacja: Tomasz Cechowski
web: www.thesismovie.com
rok: 2009
animacja: