Czerń i biel, minimalizm i magnetyzująca muzyka. Piękny punkt wyjścia do nostalgicznej opowieści o niezwykłym pocałunku. Ostrożnie: ambitne.
Bardzo subtelna animacja. Świetny przykład na to, że o miłości jednak można tworzyć niebanalne filmy – bez zbędnych słów. Zdecydowanie polecamy, ale z małą “gwiazdką” – to jest animacja dla osób szukających ambitnych, przede wszystkim estetycznych wrażeń. Fabuły praktycznie w niej nie ma.
animacja: Kiss – A Love Story
czas: 0.03:07
Realizacja: Joseph Hodgson / Franck Aubry / Erlend Elvesveen / Sven Erik Nordset
produkcja: Racecar
muzyka: Bendik – “Stille”
www: kiss.racecar.no
rok: 2011
animacja: