Mały poradnik pt.: „jak kompleksy leczyć bombami”.
Miasto, Masa, Maszyna, Meropolis. Do tego fabryka bomb, odrobinka cyberpunka, cierpka wizja drapieżnej industrializacji i – zdawałoby się – dość prosta psychoanaliza „dorobkiewicza za wszelką cenę”. Oj, zakończenie nie jest tak oczywiste, jak można się początkowo spodziewać.

Monsieur COK – Franck Dion – animacja
W zasadzie można napisać tyle: bezbłędna animacja. Z każdej sceny „wystaje” wyobraźnia autorów, podkreślona dodatkowo świetną technicznie realizacją. Są tu znakomite kadry, pomysłowe sceny mieszające przeszłość z przyszłością, jest ciekawa fabuła i jest on monsieur Cok, który widocznie ma mały cock (z ang. cock – kutas). Coś mi mówi, że zbieżność nazwiska właściciela fabryki z tym słowem nie jest przypadkowa.
Zasłużony stos nagród. Krótko mówiąc: animacja obowiązkowa!
Animacja: Monsieur COK
Produkcja: APY3D
Realizacja: Franck Dion
Strona www: monsieurcok.com
Czas: 00:09:45
Rok: 2008
Animacja:

Monsieur COK – Franck Dion – animacja