Podróże kształcą. Powiecie: wiadoma rzecz. Zgoda, ale mało która wyprawa nauczy was tyle, co ta tutaj…
Dwóch młodych podróżników dociera nad przepaść. Mają dwa wyjścia: albo zakończyć wyprawę i wrócić do domu albo spróbować przejść. Dla nich decyzja jest prosta – nie poddają się! Czy uda im się zbudować most i bezpiecznie przedostać się na drugą stronę? A może coś pójdzie nie tak i „druga strona” okaże się mieć wyłącznie metaforyczne znaczenie? Sprawdźcie sami.
Mądra opowieść, w której zawarto wiele wzniosłych wartości. Jest przyjaźń i wsparcie, jest też poświęcenie, wytrwałość i wzajemna pomoc. Wymieniać można długo. Wizualnie perełka. „Le Gouffre” to przykuwająca spojrzenie, bardzo plastyczna animacja z niebanalną kreską. Generalnie miło się ogląda, ale zdecydowanie za długo się rozkręca. Może nie jest aż tak źle, by można było zasnąć z nudów, ale początek jest jednak ciut rozwleczony. No i zakończenie; w zasadzie z łatwością dające się przewidzieć, za co też jest mały minus. Jednak w zasadzie – całkiem dobra animacja.
Od redakcji: raz już o tej animacji pisaliśmy, dokładnie tutaj: Animowana pochwała oślego uporu, ale jest dobra, więc nie zaszkodzi inna opinia, innego autora na jej temat.
Animacja: Le Gouffre
Reżyseria: Carl Beauchemin, Thomas Chrétien, David Forest
Produkcja: Lightning Boy Studio
Rok: 2014
Czas: 10:37
animacja:
[review]