To jak to jest z tymi podróżami w kosmos: nadają się dla cywili, czy jednak nie bardzo?
Scooby-Doo z całą ekipą nie tylko to sprawdzą, ale też na własnej skórze przekonają się, jakie niebezpieczeństwa czekają w kosmosie. I czy naprawdę są to “kosmiczne” niebezpieczeństwa. Dla Kudłatego i ekipy podróż ta okazuje się być – jak to u nich bywa – okazję do kolejnej przygody w której muszę rozstrzygnąć co jest prawdą, a co nie.
Oj: szału nie ma. Kreska wiadoma i dobre znana; utrzymuje poziom serialu. Wnętrza i pomysły na scenografię – momentami jest ciekawie. Ale scenariusz i dialogi.. brak w nich i pomysłu i lekkości. Fabuła sprawia wrażenie niezbyt udanie pozlepianej z banalnych wątków, a poziom żartów najlepiej podsumowuje sztuczne milczenie po kolejnych sucharach “robota komedianta”. Tylko dla zagorzałych fanów Scooby’ego.
Film animowany: Scooby-Doo: Pora księżycowego potwora
Czas: 01:12:00
Rok: 2015
Nośnik: DVD
Dystrybucja: Galapagos
Zwiastun:
[review]

