Zima. Cisza i spokój końca życia

Budzik, spacer, park, pub. Następny dzień. Budzik, spacer, park, pub. Następny dzień… prosta, ale wymowna i pięknie narysowana opowieść o starości.

Ma siwe włosy i pooraną zmarszczkami twarz. Ma też ciężkie wspomnienia, które budzą go co ranek. Ma swoje rytuały, choć raczej stroni od ludzi. Ale to wszystko co wspomina, w jednej krótkiej chwili okazuje się bezcenne.

Bardzo artystycznie, malarsko narysowana animacja. Kadry niebanalne, minimum barw, zero słów. Obrazy mówiące same za siebie, a do tego fabuła, która w 7 minut potrafi opowiedzieć bardzo wiele – choć wiadomo, że z końcem filmu ona dopiero się zaczyna. Polecam!

Animacja: Epilogue
Czas: 00:07:00
Reżyseria: Kris Anka
Rok: 2012

Podziel się animacją:

NOWE FILMY I ANIMACJE:

Geometryczny, animowany popart

Malarski minimalizm, komiksowa stylistyka. Niezwykłe, animowane pomieszanie popartu z...

Arcysłodki kot-demon

Krótka opowieść o tym, że egzorcyzmowanie własnego, słodziutkiego kociątka...

Pustynia pełna szeptów

Rywalizacja między siostrami, faworytka, czujne oko ojca, rytuał przejścia....

Wszystko, co potrafisz zjeść

Pożeracze innych gatunków. Tak: to o nas. Cywilizacja miast i...

Wiedźmin: Rodowód krwi

Chciałoby się napisać: "jaka piękna katastrofa", ale uczciwie trzeba...

Kupa też człowiek

Nie oceniaj i nie osądzaj, abyś nie był ocenianym...
namingnaming